aktualizacja 

Donald Trump z prostytutkami w Moskwie. "To absolutna prawda"

193

Licząca się amerykańska kongresmenka Demokratów jest pierwszą tak ważną za oceanem osobą, która jasno postawiła sprawę. Maxine Waters nie ma wątpliwości, że Donald Trump jest pod wpływem Rosjan, którzy szantażują go seksnagraniami.

Donald Trump z prostytutkami w Moskwie. "To absolutna prawda"
(Reuters)

Wiemy już, jaki zasięg miały naciski, do których wykorzystano sekstaśmy. Wydaje się, że to prawda. Oni powiedzieli, że to absolutna prawda - zapewniła na antenie MSNBC. Nie chciała sprecyzować, kim są "oni". Naciskana dodała: - Musisz zrozumieć, że najpierw trzeba przeprowadzić dokładne śledztwo, drążyć sprawę do samego dna. Musimy potwierdzić fakty.

Pojawiło się ciężkie słowo impeachment. Demokratka jest przekonana, że jeśli dochodzenie potwierdziłoby zarzuty z raportu byłego agenta MI6, obecnego prezydenta USA trzeba usunąć z Białego Domu - pisze "Independent". Nieco później biuro kongresmenki wydało oświadczenie, że "nie mówiła o niczym, co nie funkcjonowałoby już w przestrzeni publicznej".

Rosyjskie służby mają filmy kompromitujące Donalda Trumpa. Tak twierdzi były brytyjski szpieg Christopher Steele. Napisał raport dla rywali Trumpa w republikańskich prawyborach. Dokument potem trafił do Demokratów. Według niego, FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa) dysponuje zapisem zabaw obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych z prostytutkami w moskiewskim hotelu. A to stanowi doskonałe narzędzie szantażowania przywódcy najpotężniejszego państwa na świecie.

Dokument nigdy nie był przeznaczony do publikacji. Jednak serwis BuzzFeed zdecydował się go zamieścić w styczniu 2017 roku, tuż przed zaprzysiężeniem nowego lokatora Białego Domu. Dziennikarze zastrzegli, że nie byli w stanie zweryfikować, czy jest prawdziwy. Udostępnienie go argumentowali ważnym interesem społecznym. Trump odrzuca oskarżenia. Prezydent skomentował, że to fałszywe wiadomości (fake news).

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Maxine Waters nie pierwszy raz ostro atakuje Trumpa. Zdarzyło się jej już nazwać jego otoczenie bandą szumowin. Mówiła to w kontekście powiązań ważnych postaci wokół przywódcy USA z rosyjskimi oligarchami naftowymi. Jest uznaną działaczką Partii Demokratycznej od 40 lat.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić