Marcin Kucharzewski| 

Myśliwy strzelał do lisa, kula mogła trafić małżeństwo odpoczywające na tarasie

199

O krok od dramatu w Sięciaszce (woj. lubelskie). Obok małżeństwa odpoczywającego na tarasie ich domu przeleciała kula. Pocisk wystrzelił myśliwy polujący nieopodal na lisy.

Myśliwy strzelał do lisa, kula mogła trafić małżeństwo odpoczywające na tarasie
(Policja)

Policjanci zatrzymali myśliwego, który polował na lisy. Według ich ustaleń mężczyzna wystrzelił z karabinu w kierunku zabudowań. Kula trafiła w dom. Tylko cudem pocisk nie ranił ludzi.

Późnym wieczorem małżeństwo odpoczywało na swoim tarasie. W pewnej chwili obok nich "coś" przeleciało i uderzając o ścianę domu upadło na podłogę. Oglądając leżący na ziemi przedmiot, małżonkowie domyślili się, że jest to pocisk z karabinu. O sytuacji poinformowali policjantów.

Ustalający okoliczności zdarzenia policjanci dowiedzieli się, że sąsiad małżeństwa słyszał wcześniej kilka odgłosów, tak jakby wystrzałów petard, dobiegających z pól - opisują sytuację mundurowi.

Policjanci doszli do wniosku, że w tamtym miejscu mógł być myśliwy z lokalnego koła łowieckiego. Intuicja ich nie zawiodła. Okazało się, że polował tam 39-latek z Łukowa. Zatrzymany myśliwy tłumaczył, że polował na lisy i że faktycznie kilka razy strzelił. Zapewnił jednak, że nie celował w stronę zabudowań. Jednak jeden z pocisków trafił w dom w Sięciaszce.

Zabezpieczyli broń i amunicję należące do myśliwego. Teraz policjanci ustalą czy myśliwy podczas polowania był wystarczająco ostrożny i czy nie naraził małżonków z Sięciaszki na śmierć.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić