Odpowiedź jest jedna – zabił grubasa. Sposób "morderstwa" nie był tak brutalny, jak mogłoby się wydawać, a efekty wzbudzają podziw. Opis "zbrodni" z dołączonymi szczegółami znajdziemy nablogu
Jeszcze w 2013 r. jego waga wahała się pomiędzy 109-115 kg. Jak sam mówi, postanowił przejść na szczuplejszą stronę mocy. Po 30 dniach walki zgubił prawie 9 kg. Na blogu – w kategorii „Nowe Życie” – opisuje aktualne osiągnięcia dietetyczne.
Blog to nie tylko opis zmagań. Znajdziemy tam również przepisy na śniadanie, obiad, podwieczorek, a także opinie o odwiedzanych lokalach. Blog otrzymał nagrodę Blogu Roku 2014 w kategorii Pasje i Twórczość.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.