Jan Komasa

0

o Oscarach, dogryzając Kindze Rusi

Jan Komasa
(Getty Images)

Tam nikogo nie znasz, znaczy znasz z ekranu, ale nie osobiście. Po gali wszyscy chcą się wbić na imprezy "pooscarowe" i zrobić sobie selfiaka.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić