Uszkodzony statek został zauważony przez inną jednostkę przepływającą nieopodal miejsca katastrofy. Załoga Aldana dostrzegła też szalupę ratunkową, w której odnaleziono zaledwie jednego rozbitka. Mężczyzna trafił już do szpitala w Pietropawłowsku, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na miejscu wypadku jest też śmigłowiec Rosyjskiego Ministerstwa ds. Nadzwyczajnych, który szuka w okolicy każdego, kto mógł przeżyć to zdarzenie. W okolice Wysp Kurylskich i Kamczatki przybyła także ekipa ratunkowa płetwonurków. W akcję ratowniczą zaangażowane jest ponad 200 osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.