Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Mieli zbadać lód sprzed 22 tys. lat. Wysiadły im lodówki

10

Naukowcy z Uniwersytetu Alberty przeżyli chyba największy koszmar, jaki może spotkać zajmujących się badaniem lodu. Ich bezcenne próbki dosłownie zniknęły w przeciągu nocy.

Mieli zbadać lód sprzed 22 tys. lat. Wysiadły im lodówki
(University of Alberta)

Wszystkiemu winna awaria systemu wartego ponad 20 mln zł. Nowe chłodnie utrzymujące bez przerwy temperaturę poniżej -40 st. C po prostu wysiadły. Jednak nadal działały ich silniki, przez co zamiast zimnego, do wnętrza zaczęło wpadać ciepłe powietrze.

W kilka godzin lodówki zamieniły się w saunę. Temperatura w ich wnętrzu osiągnęła ponad 50 st. C. Naukowcy mogą mówić o niebywałym pechu, bo równocześnie zepsuł się także system monitorowania temperatur. O awarii dowiedzieli się dopiero rano, gdy z ich bezcennych próbek została tylko wielka kałuża - informuje "Independent".

To miały być przełomowe badania dla całej wiedzy o pradawnym świecie. Pracownicy Uniwersytetu w Albercie dokonali wartych 10 mln dolarów odwiertów. W ten sposób pozyskali słupy lodu z kanadyjskiego lodowca z głębokości kilkuset metrów.

W lodzie gołym okiem widać było zamarznięte pęcherzyki powietrza. To one miały dać przełomową wiedzę o dawnych czasach. Był tam także kurz i kamienne drobinki. Kanadyjscy naukowcy twierdzą, że nigdy wcześniej nie badano tak starego lodu, wykopanego z takich głębin.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić