Do zdarzenia doszło w hotelu przy słynnym paryskim parku rozrywki. Jak donosi "The Sun", niedoszły zamachowiec miał przy sobie dwie sztuki broni palnej, a także zapas amunicji oraz świętą księgę islamu. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak urządzenia skanujące w hotelu New York wykazały obecność broni w jego torbie podróżnej.
Mężczyzna nie stawiał oporu podczas aresztowania. Nie był także wcześniej znany francuskim służbom specjalnym. Natomiast towarzyszącej mu kobiecie udało się zbiec z hotelu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.