Śląskie: matka z noworodkiem w środku nocy na DK1 w Siewierzu
Siewierz (woj. śląskie), noc z czwartku na piątek. Na DK1 25-letnia matka pcha wózek z noworodkiem. Taki widok ujrzał jeden z kierowców, który przejeżdżał trasą w Siewierzu. Mężczyzna zatrzymał kobietę i wezwał policję.
Policja Śląska
25-latka szła drogą krajową nr 1, pchając wózek, w stronę Częstochowy. Na wysokości Siewierza (woj. śląskie) matkę z noworodkiem dostrzegł kierowca. Nie zastanawiając się, zatrzymał samochód i podszedł do młodej kobiety. Zaraz też wezwał policję.
Funkcjonariusze zbadali trzeźwość 25-latki. Jednak okazało się, że nie piła alkoholu. Wtedy policjanci postanowili sprawdzić, czy zażywała narkotyki. Po kolejnym teście wyszła na jaw, że matka z noworodkiem zatrzymana na DK1 w województwie śląskim jest pod wpływem amfetaminy.
REKLAMA
Na miejsce przyjechał 36-letni partner kobiety. Został zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna również był pod wpływem narkotyków, w dodatku nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Samochód - ford focus - nie miał też ważnych badań technicznych i ubezpieczenia OC. Po sprawdzeniu danych, okazało się, że 36-latka poszukuje sąd w Bytomiu na Śląsku.
Zobacz także: Jechał na interwencję. Chciał dotrzeć trochę za szybko
Policjanci opowiadają, że tragedia była o krok. W pewnym momencie, podczas spaceru z noworodkiem w środku nocy po DK1, kobieta i jej synek niemal zostali potrąceni przez przejeżdżający autobus.
Matka z noworodkiem trafiła do szpitala. Kobieta odpowie za narażenie dziecka na utratę zdrowia, a nawet życia. Kobiecie zatrzymanej w woj, śląskim grozi 5 lat więzienia. Jej partnerowi - 3 lata, za jazdę pod wpływem narkotyków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.