Trwa ładowanie...

Szczyrk w żałobie po śmierci 8 osób w wybuchu gazu

Władze Szczyrku zaapelowały o uszanowanie ofiar wybuchu gazu i zawaleniu się domu w tej turystycznej miejscowości. Służby odnalazły w gruzowisku ciała ośmiu osób, w tym czworga dzieci. Ratownicy wciąż pracują na miejscu.

Szczyrk w żałobie po śmierci 8 osób w wybuchu gazuŹródło: Agencja Gazeta, fot: Grzegorz Celejewski
d23djv9
d23djv9

Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy zaapelował, aby do 8 grudnia mieszkańcy powstrzymali się od organizacji i imprez. Flagi na urzędach zostaną przepasane kirem. Burmistrz poprosił również mieszkańców o wywieszenie flag państwowych.

"Zarządzam wywieszenie flagi państwowej Rzeczpospolitej Polskiej przepasanej kirem na budynku Urzędu Miejskiego w Szczyrku oraz budynkach gminnych jednostek organizacyjnych" - głosi dokument.

Władze Szczyrku zaapelowały o nieorganizowanie imprez publicznych o charakterze kulturalnym, rozrywkowym, rekreacyjnych, sportowych w dniach od 4 do 8 grudnia. "Zwracamy się z ogromną prośbą o uszanowanie decyzji Burmistrza Miasta Szczyrk" - napisali samorządowcy.

Nie ma decyzji ws. ogłoszenia żałoby w województwie śląskim. - Apeluję do wszystkich mieszkańców regionu o szacunek i godne potraktowanie tej tragedii - powiedział wojewoda śląski Jarosław Wieczorek podczas spotkania z dziennikarzami w Szczyrku.

d23djv9

Zapytany o ogłoszenie żałoby narodowej, podkreślił, że to kompetencja prezydenta.

Wybuch gazu w Szczyrku. Reporter WP na miejscu

Minutą ciszy ofiary wybuchu gazu w Szczyrku uczciła powołana w czwartek przez premiera Rada Rodziny. O wspomnienie ofiar zaapelował Mateusz Morawiecki.

Szczyrk po wybuchu gazu. Znaleziono 8 ciał

Znaleziono ciała ośmiu osób, w tym czworo dzieci - to prawdopodobnie wszystkie ofiary tragedii. Akcja w Szczyrku wciąż jednak trwa. Trzykondygnacyjny budynek, który w wyniku wybuchu gazu został doszczętnie zniszczony, będzie wciąż przeszukiwany przez strażaków cegła po cegle.

d23djv9

Eksplozja miała miejsce w środę wczesnym wieczorem, ok. godz. 18:30. Wszystko wskazuje na to, że gaz przedostał się instalacjami i kanałami do budynku po uszkodzeniu pobliskiego gazociągu. Zdaniem Polskiej Spółki Gazownictwa pracownicy zewnętrznej firmy mieli wwiercić się w rurę urządzeniem do wykonywania przecisków podziemnych. Śledztwo ws. katastrofy wszczęła Prokuratura w Bielsku-Białej.

- Śledztwo zostało wszczęte w kierunku sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu i zdrowiu wielu osób, a następstwem tego czynu jest śmierć wielu osób, jak jest w tym przypadku - powiedziała WP Agnieszka Michulec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d23djv9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23djv9
Więcej tematów