Dagmara Smykla| 

Dolnośląskie. Myśliwy postrzelony na polowaniu. Mężczyzna nie przeżył

495

Smutna wiadomość z Uliczna (woj. dolnośląskie). W tamtejszym szpitalu zmarł myśliwy postrzelony w głowę przez kolegę w czasie polowania. Sprawca wypadku, który miał miejsce w woj. dolnośląskim, wciąż jest w szoku.

51-letni myśliwy zmarł w szpitalu na Dolnym Śląsku po tym, jak inny uczestnik polowania niechcący postrzelił go w głowę.
51-letni myśliwy zmarł w szpitalu na Dolnym Śląsku po tym, jak inny uczestnik polowania niechcący postrzelił go w głowę. (East News, Marek Maliszewski/REPORTER)

Tragiczne wieści z woj. dolnośląskiego. 51-letni myśliwy w nocy z poniedziałku na wtorek zmarł w szpitalu w Ulicznie z powodu ciężkich obrażeń głowy. Dyrekcja placówki poinformowała o tym prokuraturę rejonową w Dzierżoniowie, która wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

W czwartek przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która wyjaśni przyczynę śmierci - mówi Emil Wojtyra, zastępca Prokuratora Rejonowego w Dzierżoniowie, cytowana przez TVN24.

Myśliwi mówią o nieszczęśliwym wypadku. Kilkunastoosobowa grupa polowała na dziki w niedzielę rano, idąc tzw. ławą. Przerwy między ich pozycjami wynosiły 100 metrów. W pewnym momencie jeden z dzików wbiegł między dwóch myśliwych i wtedy padł fatalny strzał.

Zobacz także: Zobacz też: "Znam życie myśliwych i się z tym zgadzam". Aleksandra poluje od 10 lat

Pocisk wystrzelony przez 70-letniego myśliwego prawdopodobnie uderzył w kamień. Odbił się i rykoszetem trafił w głowę 51-latka. Ranny mężczyzna został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala, gdzie przeszedł operację. Nie udało się go jednak uratować.

Śledczy uważają, że 70-letni doświadczony myśliwy postąpił bardzo nieostrożnie. Zaraz po wypadku zabezpieczono broń mężczyzny, a jego samego przebadano pod kątem obecności alkoholu. Był trzeźwy. Zostały wykonane z nim wstępne czynności procesowe, ale mężczyzna nadal jest w szoku - informuje TVN24.

To kolejna śmierć myśliwego. Także w niedzielę w woj. zachodniopomorskim 47-letni naganiacz został trafiony w klatkę piersiowąą. Mężczyzna zmarł na miejscu. W polowaniu brało udział 16 Duńczyków. Na razie nie wiadomo, który z nich oddał śmiertelny strzał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić