W marcu aktorka udzieliła wywiadu "Wysokim Obcasom", opowiedziała w nim o przemocy, jakiej miała doświadczać ze strony Roberta Śmigielskiego. "Rany na ciele się goją, siniaki znikają, ale te na duszy nigdy. Wyznanie tego, czego doświadczyłam, kosztowało mnie bardzo wiele. Jestem żywym dowodem na to, co spotyka ofiarę przemocy po tym, jak głośno o niej powie" – mówiła Rosati w "Wysokich Obcasach".