Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Wracali z osiemnastki. Wątpliwości i poszukiwania po tragicznym wypadku

73

Chevrolet w nocy wpadł w poślizg i uderzył w drzewo i betonową latrnię. Na miejscu zginęło dwóch nastolatków. W sprawie wypadku w Czerwionce-Leszczynach pojawiły się wątpliwości i podejrzenia, że 17-latek i jego rok starszy kolega nie byli jedynymi, którzy w chwili uderzenia byli w samochodzie.

Wracali z osiemnastki. Wątpliwości i poszukiwania po tragicznym wypadku
(Policja)

Policja zdecydowała się na opublikowanie portretu jednej z poszukiwanych osób. Funkcjonariusze podejrzewają, że oprócz ofiar mógł to być kierowca, albo pasażer, którzy najprawdopodobniej mogli uciec z miejsca zdarzenia.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Dawida Drygały, a także osoby będące świadkiem zdarzenia lub posiadające jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Rybniku pod numerem telefonu (32) 429 52 55, wydziałem kryminalnym KMP w Rybniku osobiście lub mailowo: kryminalny@rybnik.ka.policja.gov.pl - apeluje rybnicka policja.

Młodzi ludzie mieli wracać z osiemnastych urodzin kolegi. Ok. 3 w nocy uczestniczyli w wypadku na skrzyżowaniu ulic 3 Maja z ulicą Przemysłową w Czerwionce-Leszczynach. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zwrócili uwagę, że ciała ofiar były ułożone w bardzo dziwny sposób.

Jeden z mężczyzn znajdował się z tyłu, drugi leżał na siedzeniu kierowcy ze spuszczonymi na zewnątrz nogami. Mężczyzna doznał bardzo poważnego urazu, który wykluczał jakiekolwiek możliwości przemieszczania się już po wypadku, w tym próby opuszczania pojazdu - donosi portal nowiny.pl.

Portal twierdzi, że dowodów jest więcej. O tym, że autem miały podróżować jeszcze dwie osoby, mogą świadczyć także ślady krwi na zewnątrz samochodu, wyciągnięty pas bezpieczeństwa, jak również telefon komórkowy znaleziony w pobliżu miejsca zdarzenia.

Obecny na miejscu prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Rybniccy śledczy ustalają przyczyny oraz okoliczności tego tragicznego zdarzenia - informuje rybnicka policja.

Rewelacji nie potwierdza jednak rzeczniczka policji. Choć im nie zaprzeczyła, to podzieliła się jedynie krótkim komentarzem.

W sprawie cały czas prowadzone są czynności. Wciąż poszukiwany jest mężczyzna, którego zdjęcie zostało opublikowane na naszej stronie internetowej. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. To wszystko co na tym etapie mogę powiedzieć - skomentowała Anna Karkoszka z rybnickiej policji.

Zobacz także: Zobacz także: Wypadek w Bydgoszczy. Kierowca potrącił 14-latkę i uciekł

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić