aktualizacja 

Wyjechali z dziećmi na urlop w środku roku szkolnego. Teraz Niemcy mają policję na karku

134

Spore nieprzyjemności czekają Niemców, którzy postanowili wcześniej wziąć urlop. Po powrocie będą się gęsto tłumaczyć z tego, że zabrali dzieci ze szkoły. Mogą też sporo zapłacić.

Wyjechali z dziećmi na urlop w środku roku szkolnego. Teraz Niemcy mają policję na karku
(iStock.com, deklofenak)

Niemiecka policja przyłapała 10 rodzin na lotnisku Memmingen. Wszystkie wybierały się z bawarskiego portu lotniczego na wakacje, nie zważając na to, że trwa rok szkolny. Nieprzyjemności z powodu złamania obowiązku szkolnego zaczęły się już w porcie lotniczym.

Policjanci przesłuchali wszystkie rodziny z dziećmi w wieku szkolnym. A potem złożyli zawiadomienie o złamaniu przepisów do władz oświatowych Bawarii łącznie z podaniem nazwisk rodziców uczniów zabranych ze szkół. Ostatecznie mundurowi pozwolili polecieć rodzinom na wypoczynek.

Zabranie dzieci z powrotem do szkoły byłoby nieproporcjonalną karą, bo rodziny zapłaciły już za te wakacje - powiedział rzecznik niemieckiej policji.

Na razie się upiekło, ale po powrocie dorosłych nie czeka nic miłego. Rodzice dostali dwa tygodnie na złożenie wyjaśnień, dlaczego naruszyli obowiązek szkolny swoich dzieci - podaje BBC News. Jeśli tłumaczenie nie będzie zadowalało władz, czeka ich niemała grzywna w wysokości tysiąca euro.

Podobne kary nałożono w Niemczech ponad 5,5 tysiąca razy w 2017 roku. W sumie wyniosły one 618 tysięcy euro. Najwięcej takich przypadków - ponad 280 - było w Lipsku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić