Pracę żonie miał rzekomo załatwić Zbigniew Maj. Takie insynuacje pojawiały się przy okazji dymisji komendanta. Ten stanowczo zaprzeczał. Beata Maj objęła stanowisko prezesa towarzystwa podczas kadencji obecnego prezydenta Kalisza, ale w samym KTBS pracowała już wcześniej.
Oficjalnie zwolniła ją rada nadzorcza. Jak informuje RMF24, rada ma możliwość odwołania prezesa bez podawania przyczyn. O decyzji dowiedziała się w miejskim ratuszu, do którego należy KTBS.
Zbigniew Maj pełnił funkcję komendanta głównego policji przez zaledwie dwa miesiące. Na konferencji prasowej szef policji powiedział, że powodem rezygnacji ze stanowiska była prowokacja przygotowana przez byłych szefów z Biura Spraw Wewnętrznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.