- Nie możemy dołączyć od chóru krytyków UE. Wtedy sukces Unii może zamienić się w proces rozkładu. (...) Przestrzegam przed pochodem lunatyków, który nie prowadzi do niczego dobrego - powiedział podczas rozmowy z dziennikarzami w Brukseli. Dodał, że "niektóre decyzje polskich polityków spychają Polskę na peryferia UE".
Tusk odniósł się również do niedawnego wniosku, jaki złożył do Trybunału Konstytucyjnego Zbigniew Ziobro w związku z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Przepis dotyczy możliwości wysyłania pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przez polskie sądy.
- Nie analizuję szczegółowo postępowania ministra Ziobro, ale generalnie atmosfera, jeśli chodzi o polskie władze, nie jest jakoś szczególnie proeuropejska, tak bym powiedział i niczego tu chyba nie odkrywam. To dość oczywiste i liderzy partii rządzącej, PIS-u, nie ukrywali swojego takiego conajmniej dwuznacznego stosunku do UE jako takiej i to, co mnie wydaje się najważniejsze, to nie deklaracje tego czy innego polityka, czy on jest za czy przeciw UE, tylko konkretne działania - stwierdził.
Były premier twierdzi również, że PiS wykorzystuję sprawę uchodźców do budowania kapitału politycznego. Dowodem takiego działania ma być opublikowany w środę spot partii. - Łatwo jest wykorzystywać ideę przymusowej relokacji – niektórzy politycy zrobili z tego narzędzie polityczne. Faktem jest, że nie ma przymusu relokowania uchodźców. Moim zdaniem UE w przyszłości również nie wprowadzi tego modelu - powiedział. Tusk dodał, że "nielegalną imigrację zredukowano już o 90 proc., a Unia walczy o to, by ograniczyć ją do zera".
Tusk zareagował również na propozycję udziału w marszu z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości wspólnie z politykami PiS, którą złożył mu Jarosław Kaczyński. - 11 listopada potrzebujemy prawdziwego gestu pojednania, a nie gestów PR-owych. Nie wydaje mi się, by marsze organizowane przez PiS były najlepszą manifestacją pokojowych intencji. Oczekuję poważnych gestów na rzecz pojednania na przyszłość, a nie jednorazowych gestów przed wyborami samorządowymi. To nie może być kicz polityczny - oznajmił.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.