Jak informuje serwis trójmiasto.pl, popiersie Jana Pawła II zdewastowano i skradziono w środę tuż przed północą. - Dowiedzieliśmy się o tym rano, nic w nocy nie słyszeliśmy. Nie mamy monitoringu. Pomnik stał ponad 10 lat nieopodal kościoła w ogrodzie, a teraz został skradziony. Trudno mi to komentować, przykra sprawa - powiedział portalowi proboszcz parafii ks. Tadeusz Ławicki.
"Właśnie byłam na spacerku z pieskiem i widzę na własne oczy, jak nocą burzą pomnik Jana Pawła II na Stogach!!! Podjechało paru młodych ubranych na czarno ludzi, w 2 albo 3 autach, wjechali na teren kościoła na Stogach i rozwalają pomnik/popiersie Papieża" - napisała jedna z czytelniczek serwisu trójmiasto.pl. W jej relacji młodzi ludzie zapakowali potem popiersie na samochód i krzycząc "stop pedofilii w Kościele", odjechali.
Kobieta utrzymuje, że zawiadomiła policję o tym zdarzeniu, ale funkcjonariusze mieli jej nie uwierzyć i poradzili, by "poszła spać, bo to niemożliwe". Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska zapewnia jednak, że nikt późnym wieczorem ani w nocy nie informował policji o kradzieży pomnika.
Rano kradzież popiersia zgłosił proboszcz parafii. Policyjna machina ruszyła. Wkrótce udało się odnaleźć zniszczony pomnik: porzucono go przy ul. Kormoranów, zaledwie kilkaset metrów od kościoła.
Źródło: trojmiasto.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
