oprac. Krystian Winogrodzki| 
aktualizacja 

Marek Suski broni reformy sądownictwa. Kuriozalne tłumaczenie ministra

53
Podziel się:

Parlament Europejski udostępnił raport z wizyty komisji LIBE w Polsce. Podczas spotkania rozmawiano m.in. o reformie sądownictwa. Marek Suski stwierdził, że "niektórzy sędziowie mają w ogródkach ukryte złoto niewiadomego pochodzenia".

Marek Suski uważa, że niektórzy sędziowie mają w ogródkach ukryte złoto
Marek Suski uważa, że niektórzy sędziowie mają w ogródkach ukryte złoto (East News, Andrzej Iwanczuk)

Sprawozdanie dotyczy spotkania ws. praworządności w Polsce. Siedmiu członków europarlamentarnej komisji ds. Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych PE (LIBE) odwiedziło nasz kraj w dniach 19 - 21 września 2018 r. Z wizyty powstał 99-stronicowy raport, dostępny na stronie Parlamentu Europejskiego. Padło w nim kilka ciekawych stwierdzeń.

Hitem jest wypowiedź szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. Marek Suski powiedział, że niektórzy sędziowie są bogaci i mają w ogródkach zakopane sztabki złota, ale nie jest znane ich pochodzenie. Przestępcy mieli też ich przekupywać samochodami, aby uniknąć wyroków. Minister mówił też o politycznych aspektach wymiaru sprawiedliwości. Reforma jest przeprowadzana, bo sądownictwo nie było reformowane od czasów komunizmu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Suski tłumaczył, że niektórzy sędziowie są złodziejami, inni stosują przemoc lub wydają kontrowersyjne wyroki. Dodatkowo mają się uważać za kastę stojącą ponad prawem. Reforma PiS to z kolei odpowiedź na oczekiwania Polaków, którzy chcą sprawiedliwego wymiaru sprawiedliwości. Krytyka ze strony opozycji to efekt utraty przez nich przywilejów po tym, jak upolitycznili sądownictwo.

Zobacz także: Michał Kamiński: w wizji Kaczyńskiego Polska to on sam

Źródło: europa.eu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić