Dwaj biegli lekarze zwrócili się do prokuratury o przeprowadzenie dodatkowej obserwacji psychiatrycznej. Może się ona odbyć dopiero po podjęciu decyzji przez sąd i jej uprawomocnieniu. To oznacza, że stan poczytalności Stefana W. w momencie zamachu będzie znany najwcześniej w kwietniu. O opinii biegłych jako pierwszy poinformował reporter RMF Jakub Kaługa.
Badania krwi Stefana W. wykazały, że w chwili zabójstwa nie był pod wpływem alkoholu ani środków odurzających. Już w styczniu "Rzeczpospolita" informowała, że Stefan W. może usłyszeć wyrok dopiero za rok.
Śmierć Pawła Adamowicza
Stefan W. 13 stycznia tuż przed godziną 20 wdarł się na scenę na Targu Węglowym w Gdańsku. Zadał kilka ciosów nożem prezydentowi miasta Pawłowi Adamowiczowi, dokładnie w czasie, gdy trwało odliczanie do tzw. "światełka do nieba" WOŚP.
Zobacz także: Tajna notatka o Stefanie W. Sławomir Nitras: doszło do poważnych zaniedbań
Obrażenia prezydenta Gdańska były na tyle poważne, że nie udało się go uratować. Stefanowi W. grozi dożywocie.
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.