Kontrowersyjny post pojawił się w niedzielę w programie "Woronicza 17", prowadzonym przez Michała Rachonia. W studiu rozmawiano m.in. o aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie.
- HGW dochodziła? Chyba na swojej działce z mężem - to treść tweeta.
Sprawa wywołała fale komentarzy w mediach społecznościowych Odniósł się do niej m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. - Rynsztokowa kampania nienawiści TVPiS to efekt paniki po sondażach w których PO dogania PiS? - napisał.
Jego wpis skomentował z kolei Samuel Pereira, wiceszef publicystyki TVP. - Taki tweet nie powinien się był pojawić na antenie. Wyjaśniamy sprawę - zaznaczył.
Rzeczywiście, TVP nie zbagatelizowało sprawy. Jak podaje "Press", w poniedziałek kierownictwo Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zdecydowało o zawieszeniu osoby odpowiedzialnej za emisję tweetów w "Woronicza 17".
Inne prowokacje
To nie jedyna sytuacja, która wywołała oburzenie odbiorców. W "Wiadomościach" TVP Tomasza Siemoniaka z Platformy Obywatelskiej przedstawiono zamiast "minister obrony w gabinecie cieni" - "cień ministra obrony narodowej"". - Nie jestem w stanie zrozumieć, jak te podpisy uchodzą płazem - komentowali internauci.
W rozmowie z WP do sprawy odniósł się Siemoniak. Działania TVP określił jako "dziecinadę".
Źródło: Twitter/ Press
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.