Dużo podróżujesz? Ten sprzęt uczyni wojaże przyjemniejszymi
Uciec, ale dokąd?
Niezależnie od motywu, współczesnych podróżników z wyboru łączy dziś kilka wspólnych pragnień. By nie wydawać za dużo pieniędzy, nie przejmować się padającą baterią, by mieć gdzie trzymać zdjęcia, by zawsze znaleźć drogę do celu. Nawet z ograniczonym budżetem można wyposażyć się w kilka podstawowych urządzeń potrzebnych do wakacyjnego survivalu.
Awaryjne źródło energii
*Naszym faworytem jest urządzenie firmy Anker. *2nd Gen Astro E4 ma pojemność 13000 mAh i pozwala na jednoczesne zasilanie dwóch urządzeń. W Amazonie kosztuje ok. 100 zł.
Laptop
Wybór w tym tekście pada Asusa T100. Wybór potwierdzony doświadczeniem własnym, ale też profesjonalistów i blogerów - podróżników.
Dlaczego ten sprzęt? Trzy elementy: cena, waga, bateria. Czy jest idealny? Nie do końca. Ludzie z dużymi palcami mogą narzekać, przy obróbce wideo HD może pojawić się problem, a dysk twardy zawsze mógłby być większy. Ale jest tani. Przyzwoitą konfigurację można znaleźć poniżej 1500 zł. Do tego jest mały i lekki (550 g), a bateria, którą można ładować jak komórkę przez USB, trzyma nawet 10 godzin.
Poręczny nóż
Idealny nóż dla kogoś, kto czasem chce pokroić jabłko, a czasem przeciąć linę to składany do formatu karty kredytowej i równie cienki (mieści się w portfelu) Iain Sinclair CardSharp. Kosztuje ok. 70 zł.
Statyw
Ameryki tu nie odkrywamy - najbardziej wszechstronnymi i sprawdzonymi statywami dla okazjonalnych podróżników są te z serii Joby Gorillapod. Ceny wahają się w zależności od przeznaczenia, ale do 250 zł można znaleźć idealny dla swoich potrzeb.
Słuchawki
Jeżeli chcesz coś tańszego, musisz iść na kompromis. Ważne też, czy szuka się czegoś, co działa jak grająca zatyczka do uszu czy może aktywnie wycisza zewnętrzne hałasy. Czy jest małe i przenośne, czy wygląda jak zabrane ze studia nagrań. Gdzieś po środku znajduje się nasz faworyt ze zdjęcia, czyli Koss Porta Pro (ok. 130 zł).
Przenośne źródło światła
* To przenośne, a co ważniejsze, odnawialne źródło światła.* Wystarczy przyczepić do plecaka i przez 6-7 godzin wystawiać ją na promienie słońca. Lekka (56 gramów) i wodoodporna lampa LED-owa świecić będzie aż 16 godzin. Cena ok. 100 zł.
Plecak
To poręczne, wygodne plecaki wykonane z lekkich, trwałych materiałów (nylon). Mają dużo schowków, także paszport nie musi wchodzić w kontakt z kanapką. Jest miejsce na zapasowe baterie, kable i ładowarki. A także bardziej klasycznie – notatnik, ołówek czy dobry długopis. Ukryta kieszonka idealnie pasuje na klucze i pieniądze. Dodatkowy plus - spód jest wodoodporny. Jeśli przewrócisz się w górskim strumieniu istnieje szansa, że ucierpi tylko twoja duma.
Pralka
**Scrubba Wash Bag pozwala przyśpieszyć proces ręcznego prania bielizny czy podkoszulków.
**Wystarczą 2-4 litry wody i nieco płynu do prania. Kilka minut niezbyt wytężonej pracy i ubrania można wieszać na sznurku do wyschnięcia. 180 zł to cena dla niektórych zaporowa, ale perspektywa chodzenia w wypranych ciuchach jest bardzo atrakcyjna.
Wodoodporny worek
Jeżeli ktoś czuje, że nie ucieknie rowerem/kajakiem przed ulewą, a wątpi w wodoodporność plecaka, musi zaopatrzyć się w wodoodporny worek. Choćby polskiej firmy Crosso. W zależności od pojemności kosztują od 40 do 100 zł.