Machina, która nie potrzebuje drogi. Bez problemu wjedzie w każde miejsce
Leśnik
W zależności od wersji zmieści od trzech do pięciu osób. Maksymalna prędkość pojazdu Leśnik może nie powala, bo wynosi 50 kilometrów na godzinę, ale nie o szybką jazdę tu chodzi. Leśnik napędzany na cztery koła ma inną zaletę - nie boi się nawet najgorszego bezdroża.
Dobry widok
Kierujący maszyną ma świetną widoczność. Projektanci zadbali o odpowiednie przeszklenie kabiny. Z przodu usiądzie tylko kierowca, dla pasażerów miejsca tam nie ma. Prowadzącego pojazd na pewno nie rozproszy ktoś siedzący obok.
Jednostka napędowa
Producent, rosyjska firma Trekol, oferuje dwa rodzaje silników. Benzynowy o pojemności 1,6 litra i wysokoprężny 1,5 litra. Maksymalny moment obrotowy w pierwszej wersji wynosi 125 Nm, a drugiej - 100 Nm. Pojazd pali od 5 do 30 litrów na 100 kilometrów, w zależności od warunków, w jakich pracuje.
Dla kogo?
Tylna część Leśnika jest przeznaczona dla pasażerów lub do przewożenia ładunków. Może być zamknięta karoserią, ale również otwarta lub przykryta plandeką.
Opony
Niecodzienna maszyna sprawdza się nawet w warunkach podbiegunowych. Nie boi się przeszkód wodnych i bagien. Jego charakterystyczną cechą są niezwykłe opony i bardzo niskim ciśnieniu. Wynosi ono zaledwie 0,2 - 0,3 bar.
Cena
Leśnik kosztuje w wersji benzynowej 78 1,29 mln rubli (ok. 80 tysięcy złotych). Odmiana z japońskim silnikiem diesla jest sporo droższa. Trzeba za nią zapłacić 1,69 mln rubli (ok. 102 tysiące złotych). Sprawilibyście sobie Leśnika, dysponując taką sumą?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.