#retro Polska w stanie wojennym. Tak wyglądała codzienność
13 grudnia '81 i co dalej?
Dla internowanych czy aktywnie protestujących codziennością była walka z reżimem. Dla reszty było zwykłe, choć strasznie skomplikowane życie. Kontrole drogowe były chyba najmniejszym utrapieniem. Dalej było gorzej. Ograniczenia w podróżowaniu w Polsce zniesiono dopiero 1 marca 1982, godzinę milicyjną w lipcu. Jakby tego było mało, 1 lutego wprowadzono podwyżkę cen żywności (średnio 0 241 procent) oraz energii (o 171 procent). W porównaniu z rokiem 1981, w roku kolejnym realne dochody Polaków spadły o 30 procent. Andrzej Wajda też nie miał powodów do zadowolenia, bo 27 lutego Film Polski wycofał "Człowieka z Żelaza" z walki o Oscara.
Nie ma wątpliwości, że to był ponury okres. Szczególnie na tych zimowych, czarno-białych zdjęciach z pierwszych tygodni. Ale równolegle toczyło się zwykłe życie. I je właśnie pokazujemy na kolorowych obrazach z lipca 1982 roku. Ludzie przeglądający się w wystawach, babcie na spacerach z wnukami i dzieci bawiące się w kałużach. Może wprowadzono wówczas kartki na buty (1 para osobę na rok) i alkohol (pół litra na osobę na miesiąc), ale na warszawskiej Starówce nadal jedzono lody, a na wrocławskich osiedlach rozstawiano karuzele. Ostatecznie 31 grudnia stan wojenny zawieszono (a 22 lipca 1983 zniesiono).