Natalia Bogucka| 
aktualizacja 

Była jedynym dzieckiem urodzonym w strefie wykluczenia w Czarnobylu. To już 20-latka

25

Marijka Sowenko była jedynym dzieckiem, które urodziło się i wychowało w strefie wykluczenia w Czarnobylu. Z tego powodu na jej rodziców spadła ogromna fala krytyki. Ale teraz dziewczyna to już 20-latką i zapewnia, że jest zdrowa i "dobrze sobie radzi".

Była jedynym dzieckiem urodzonym w strefie wykluczenia w Czarnobylu. To już 20-latka
(iStock.com)

Marijka urodziła się w 1999 r., czyli 13 lat po katastrofie w Czarnobylu. Jak podaje Daily Mail, jej narodziny były początkowo ukrywane przez ukraińskie władze, które bały się ujawnić, że w tak mocno napromieniowanym miejscu nadal żyją ludzie. Rodzice dziewczyny, Lydia oraz Michaił, odmówili opuszczenia strefy wykluczenia, ponieważ nie zaoferowano im zakwaterowania w Związku Radzieckim. Podobno aż do porodu nie zdawali sobie sprawy z tego, że kobieta była w ciąży.

Lydia wyznała, że gdy rozeszła się wiadomość o narodzinach jej córki, była traktowana jak przestępca. Mimo to ignorowała rządowe ostrzeżenia mówiące o tym, że naraża dziecko na niebezpieczeństwo. Mała Marijka piła mleko od krowy pasącej się na napromieniowanych pastwiskach i pływała w napromieniowanych strumieniach. W pobliżu nie mieszkały jednak żadne dzieci, więc dziewczynka była samotna i nie miała się z kim bawić. Gdy skończyła 7 lat, musiała się przeprowadzić, by móc chodzić do szkoły.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Za sprawą serialu "Czarnobyl", o Marijce znów zrobiło się głośno. Dziewczyna udzieliła wywiadu gazecie "Sunday Express". 20-latka studiuje i dorabia sobie w barze. Swoją przyszłość wiąże z branżą hotelarską. Niechętnie mówi o swojej przeszłości, ale zapewnia, że jest zdrowa. Obecnie mieszka poza strefą wykluczenia, ale czasami odwiedza matkę, która nadal tam przebywa.

Dobrze sobie radzę, pracuję. Dbam o siebie - powiedziała Marijka Sowenko.

Ludzie tutaj wierzą, że Marijka jest symbolem odrodzenia Czarnobyla, który interpretują jako błogosławieństwo do życia tutaj i jako znak od Boga, że życie wraca do tego zniszczonego miejsca - skomentowała matka dziewczyny.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić