Za nami bardzo wietrzny dzień. Strażacy mają cały czas pełne ręce roboty. Od wtorku wyjeżdżali usuwać powalone drzewa blokujące drogi i chodniki. Były też wezwania do zerwanych poszyć dachowych na Mazowszu i Kujawach. Wichury spowodowały również awarie sieci energetycznej.
Najmocniejsze porywy wiatru zanotowano na Kasprowym Wierchu – 119 km/h, a na nizinach odpowiednio 69 km/h w Ustce oraz 68 km/h w Gdańsku.
Jeszcze rano wicedyrektor Centrum Grzegorz Świszcz informował na Twitterze, że ponad 4 tys. odbiorców pozostaje bez prądu. Najgorzej jest na Mazowszu. Tam na godzinę 6 rano bez energii elektrycznej było 2 800 gospodarstw, w Kujawsko-Pomorskiem 800, na Pomorzu 360, w Lubuskiem 200 a na Pomorzu Zachodnim 100. Trwają prace naprawcze.
Jak informuje RMF FM, w wyniku zerwanych przez wiatr linii energetycznych doszło do co najmniej dwóch pożarów w lasach w województwach łódzkim i zachodniopomorskim.
Wszechobecny brak opadów sprawił, że na otwartych, rolnych przestrzeniach wiatr unosił wierzchnią warstwę gleby i powodował tzw. zamiecie pyłowe. W wielu regionach kraju przez tego typu zjawiska lokalnie widzialność na drogach spadła poniżej 100m, skutecznie utrudniając jazdę.
Silny wiatr. IMGW ostrzega
Ale to nie koniec problemów i utrudnień. IMGW nadal ostrzega przed silnym i niebezpiecznym wiatrem.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczą Pomorza, Warmii i Mazur, Podlasia i północnych powiatów województw: mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego.
Pył znad Sahary nad Polską
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
