W poniedziałek wieczorem media obiegła informacja o notatce polskiej ambasady z Waszyngtonu. Opisano w niej ultimatum dotyczące ustawy o IPN, które polskim władzom postawił przedstawiciel Departamentu Stanu. Z notatki wynikać ma, że do czasu zmian w ustawie, zablokowane zostaną m.in. spotkania polskich władz z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
"Super Express" dotarł do wewnętrznych instrukcji dla polityków PiS, w której sa jasne wytyczne, jak mają reagować na tego typu doniesienia.
Politycy PiS mają przekonywać, że kontakty ze Stanami Zjednoczonymi się nie pogorszyły a relacje cały czas są dobre. "Publikowanie takich informacji świadczy o wojnie informacyjnej prowadzonej z polskim rządem przy pomocy fake newsów. Dziś wielu dziennikarzy nie jest w stanie przeprosić za takie zachowanie" - to fragment przekazu.
Posłowie PiS mają też przygotowane formułki odnośnie do afery z nagrodami.
Z instrukcji wynika, że najlepszą obroną jest atak. "Opozycja posługuje się zsumowanymi kwotami, aby wywołać medialny poklask. Jeśli PO przeszkadzają nagrody, niech zaczną od sprzątania swojego podwórka" - czytamy fragment przekazu.
W notace napisano także, że byli ministrowie i powiązani z nimi urzędnicy powinni przekazać swoje nagrody z ośmiu lat rządów na Caritas.
Zobacz także: Andrzej Duda nie odebrał telefonu od Rexa Tillersona. Politycy nie wierzą własnym uszom
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
