Do tragedii doszło w środę rano w pobliżu lotniska Imama Chomeiniego w Teheranie, między miejscowościami Parand i Szahriar, 6o km na południowy-zachód od stolicy Iranu.
Samolot, który startował na lotnisku, to Boeing 737 ukraińskich linii lotniczych. Miał lecieć do Kijowa. Na pokładzie było 176 osób - 167 pasażerów i dziewięć osób z załogi - podaje AFP za irańską państwową agencją informacyjną IRNA. Przyczyną rozbicia się samolotu była prawdopodobnie awaria silnika - podała ukraińska ambasada w Iranie.
Wśród ofiar jest 32 cudzoziemców, a pilot nie zgłaszał żadnych problemów technicznych po starcie samolotu - informuje Reuters za irańską telewizją państwową. Do tragedii doszło około 4.30 naszego czasu.
Irańskie media podają, że nikt nie przeżył katastrofy. Jak informuje Czerwony Półksiężyc, nie ma szans na znalezienie żywych pasażerów Boeinga.
Iran. Katastrofa samolotu
W środę około godz. 7.00 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy poinformowało, że nie żyją pasażerowie i załoga samolotu - podaje Reuters.
Dziennikarka New York Times w Iranie opublikowała na Twitterze zdjęcia z katastrofy.
Korespondent BBC w Iranie nagrał film z miejsca katastrofy. "Nic nie zostało z samolotu" - napisał na Twitterze.
Irańska agencja informacyjna ISNA opublikowała na Twitterze film, który ma dokumentować katastrofę samolotu.
Iran. Kondolencje po katastrofie samolotu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził w środę rano, że nikt nie przeżył katastrofy samolotu. Wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że Ukraina próbuje ustalić okoliczności tej tragedii i dokładną liczbę ofiar. Złożył też kondolencje rodzinom i bliskim pasażerów oraz załogi samolotu - podaje Reuters.
"Składamy kondolencje wszystkim rodzinom ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego w Iranie. Wśród ofiar nie ma Polaków" - poinformował na Twitterze Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceminister MSZ.
Czytaj także: Irański atak na amerykańską bazę w Iraku
Źródło: CNN, AP, AFP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
