W Amazonii trwa zwołany przez papieża Franciszka synod dla biskupów. Zdaniem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego zgromadzenie zostało podporządkowane kwestii ekologii. - Moim prywatnym zdaniem jest to dziwne - powiedział w rozmowie z portalem se.pl duszpasterz polskich Ormian.
W jego ocenie Kościół boryka się z poważniejszymi problemami. - Laicyzacja środowisk i narodów oraz odchodzenie ludzi młodych od praktyk religijnych oraz prześladowanie chrześcijan w różnych rejonach świata. Lobby homoseksualne, pedofilia i rozłam w lokalnym Kościele. Ojciec Święty tym się powinien zajmować - twierdzi.
Uczestnicy synodu zajmują się również kwestią celibatu w Amazonii. - Celibat podlega dyskusji. Bo nie oznacza podważenia nauczania Chrystusa. To są poważne sprawy. Uderzające jest, że problemem przy okazji synodu okazuje się to, czy ktoś będzie jadł na plastikowym talerzyku, czy nie - uważa Isakowicz-Zaleski.
W jego ocenie kwestia zachowania celibatu może zostać zliberalizowana, ale tylko w Amazonii i to w wyjątkowych przypadkach. Duchowny nie widzi natomiast pola do dyskusji w kwestii wyświęcania kobiet. - To byłoby całkowicie sprzeczne z określonymi dogmatami - zauważył.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski jest zaniepokojony niektórymi "poglądami", które są wygłaszane w Kościele. - Jeśli zmiany poszłyby w kierunku protestantyzacji, wprowadzenia kapłaństwa kobiet, czy liberalizacji w sprawach ślubów homoseksualistów, Kościół czeka schizma - zaznaczył.
I dodał, że dziś "rozłam w Kościele jest bardzo prawdopodobny".
Źródło: se.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
