Suski zapytany o to, kiedy ostatni raz widział się z Jarosławem Kaczyńskim, odpowiedział, że zanim prezes udał się na zabieg. Dopytywany, czy szef partii jest już po operacji, zdołał już uniknąć odpowiedzi. - Nie jestem upoważniony do przekazywania informacji o stanie zdrowia Kaczyńskiego - powiedział dziennikarce TVN24.
Wcześniej poseł PiS zaznaczył, że podczas następnego Komitetu Politycznego partii prezes będzie już obecny. - Jest dobrze, wszystko jest w porządku, niedługo będzie z nami. Mogę państwa zapewnić, że zdrowie prezesa jest żelazne - podkreślał Marek Suski.
Problemy z prawym kolanem uniemożliwiły jednak Kaczyńskiemu poprowadzenie obrad Komitetu. Jego członkowie długo odwlekali zebranie, licząc na obecność prezesa, jednak kiedy okazało się, że ten na razie nie wyjdzie ze szpitala, zdecydowali się spotkać bez niego. Komitetowi przewodził numer 2. w PiS - Joachim Brudziński. To pierwszy raz w historii, kiedy Kaczyński nie mógł poprowadzić spotkania.
- Prezes PiS nie wybiera się na polityczną emeryturę. Ma pełną kontrolę nad tym, co się dzieje w partii, jesteśmy w ciągłym kontakcie - powiedział rano na antenie TVN24 szef MSWiA. Brudziński przekonywał, że niektórzy "rozpuszczają wyjątkowo paskudne, nieprawdziwe, kłamliwe i załgane informacje" na temat stanu zdrowia Kaczyńskiego.
Plotkom o tym, że prezes PiS znajduje się nie w szpitalu przy Szaserów, a w klinice w Gliwicach, gorliwie zaprzeczała też Beata Mazurek. - Nic się nie dzieje bez wiedzy prezesa. Trzymamy kciuki, żeby szybko fizycznie do nas wrócił - mówiła rzeczniczka PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
