Narzeczony 19-latki z Katowic przerywa milczenie. "Oddajcie mi moją Basię"

1307

W minioną sobotę 19-letnia Barbara Sz. zginęła tragicznie pod kołami autobusu miejskiego w Katowicach. Jej zrozpaczony narzeczony od tego czasu praktycznie nie wychodzi z domu. - Pomóżcie mi odzyskać ciało mojej Basi - prosi mężczyzna.

Narzeczony 19-latki z Katowic przerywa milczenie. "Oddajcie mi moją Basię"
Narzeczony 19-latki chce pochować ukochaną (Facebook)

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. Basia i jej narzeczony próbowali uspokoić uczestników bójki, którzy przenieśli się na jezdnię. 19-lata stała tyłem do nadjeżdżającego autobusu, który niespodziewanie przyspieszył. Dziewczyna zginęła pod kołami pojazdu.

Bliscy Barbary Sz. nie mogą pogodzić się z jej tragiczną śmiercią. Dziennikarze "Super Expressu" wybrali się do katowickiej kamienicy, gdzie przed rokiem Basia wprowadziła się ze swoim narzeczonym Łukaszem i dwuletnią córką Elizą. 7 miesięcy temu parze urodził się syn Igor.

Narzeczony 19-letniej Basi załamany. Chce odzyskać ciało

Narzeczeni planowali ślub, mieli wielkie plany na przyszłość. To wszystko jednak legło gruzach w fatalną sobotę. Partner dziewczyny jest zdruzgotany. Samotny ojciec będzie teraz musiał zastąpić malutkim dzieciom matkę.

Gdy reporterzy przybyli pod jego drzwi, mężczyzna nawet nie chciał ich wpuścić. - Oddajcie mi moją Basie. Chcę ją wreszcie pochować - ze smutkiem mówił przez drzwi mieszkania.

Próbowałem rozdzielić osoby bijące się na ulicy. Basia pobiegła za mną... Chroniła mnie. Ona zginęła, a ja... Teraz chcę ją pochować - powiedział dziennikarzom załamującym się głosem.

Kierowca z zarzutami

31-letni kierowca Łukasz T. usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa jeszcze dwóch osób. Badania toksykologiczne wykazały obecność leków przeciwbólowych i przeciwdepresyjnych w organizmie 31-latka.

Jednocześnie prowadzone jest drugie śledztwo w tej sprawie. Policja szuka uczestników bójki. Postępowanie prowadzone będzie pod kątem udziału w ulicznej bójce.

Zobacz także: Biegaczka Kryscina Cimanouska wrzuciła wideo do sieci. "Po powrocie do kraju spotka mnie kara"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić