Napastnicy byli pijani. Policjant z Wołomina skończył już służbę. Próbował rozdzielić dwóch nastolatków. Powiedział im, że jest policjantem i wezwał do przestrzegania przepisów prawa - poinformował RMF24 powołując się na PAP.
W tym momencie jeden z nich uciekł. Drugi zaatakował policjanta, który użył wobec niego chwytów obezwładniających. Wtedy z odsieczą nadbiegł drugi napastnik i kopnął go w głowę. Sprowadził też "wsparcie".
Skopała go cała grupa. Policjant przewrócił się i na chwilę stracił przytomność z powodu ciosów zadawanych mu przez kilku nastolatków. Kopali go w głowę i klatkę piersiową.
Po chwili na miejscu pojawiły się patrole. Policja złapała dwóch napastników, 16- i 18-latka. Ustala też tożsamość pozostałych sprawców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
