Działka przy rogu ulic Srebrnej i Towarowej należy do firmy kontrolowanej przez Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. Ma tam powstać 47-piętrowy wieżowiec na 190 m. Przy ofercie sprzedaży PiS oferuje też wykreślenie z ewidencji zabytków, stojących tam starych biur fabrycznych - podaje "Gazeta Wyborcza".
Jedynym właścicielem jest firma Srebrna sp. z.o.o. Jednak projekt "Srebrna Tower" sprzedaje cypryjska spółka Conarius. To pośrednik, dzięki któremu PiS chce uniknąć płacenia podatku w Polsce. Dzięki takiej operacja spółka zaoszczędzi kilkanaście milionów zł.
Oferta ma też kilka innych nieścisłości. Spółka nie ma pozwolenia na budowę tak wysokiego budynku. Dopiero stara się o taką możliwość. Nieruchomość pochodzi też z uwłaszczenia majątku państwa. Odebrać chcieli ją jej spadkobiercy i warszawska PO.
Sprawa budzi emocje, bo na ratusz wywierane są naciski, aby pozwolenie na budowę zostało wydane jak najszybciej. Ma to umożliwić szybszą sprzedaż działki. PiS miał wynagrodzić także urzędnika, który wydał korzystną decyzję ws. działki. Został wojewódzkim konserwatorem zabytków.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.