Przykre wspomnienia z wesela. "Nawet szklanki wody nie dostałam"

238

Przykrych niespodzianek na przyjęciach weselnych nie brakuje. Zdarzenia, które co jakiś czas są opisywane przez uczestników takich imprez, pokazują, że nie warto oszczędzać na organizacji przyjęć.

Przykre wspomnienia z wesela. "Nawet szklanki wody nie dostałam"
Wesele (Pixabay)

Pojawiają się sytuacje, że młoda para oszczędza m.in. na fotografach. Przekonała się o tym Agnieszka Łosowska, właścicielka AD Studio w Warszawie.

Faktycznie brak jedzenia dla obsługi na weselach zdarzał się dość często. Bywało, że nawet szklanki wody nie dostałam, ale jako fotograf na szczęście nie pracowałam przez całe wesele, tylko ok. 3 godzin - powiedziała w rozmowiez kobieta.wp.pl.

Takie "cięcia" są kuszące dla pary młodej. - Kiedy para młoda szuka oszczędności, kuszące jest szukanie ich na takich elementach imprezy - dodała fotografka.

Nie zawsze to zła wola pary młodej

Łosowska zaznaczyła jednocześnie, że często nie wynika to ze złej woli głównych bohaterów wesela. Wskazała na zaniedbania obsługi sali.

Zazwyczaj po zwróceniu uwagi organizatorom miejsce się znajdowało, ale trzeba było się upomnieć. Standardowo, kiedy przychodzę robić zdjęcia na wesele, jest dla mnie przygotowane normalne miejsce z takim samym bufetem, jaki mają do dyspozycji inni goście. To akurat bywa kłopotliwe, bo przychodzę tam stricte do pracy - podsumowała.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić