aktualizacja 

"Mamy smutne wieści". Leśnicy śledzili jego drogę

51

Bocian czarny, który w Polsce ścisłą ochroną, nie przeżył drogi do ciepłych krajów. O jego losach poinformowały Lasy Państwowe na Facebooku. Znaleziono również jego logger w Rumunii.

"Mamy smutne wieści". Leśnicy śledzili jego drogę
Smutne wieści. Lasy Państwowe piszą o bocianie (Facebook)

Dzięki specjalnemu urządzeniu z GPS-em, można śledzić lot bocianów do Afryki i późniejsze losy.

W województwie łódzkim mocno popularne jest obrączkowanie i zakładanie logerów - urządzeń GPS młodym bocianom czarnym. Teraz jednak z tego miejsca pojawiły się bardzo smutne informacje.

Zobacz także: Ekspert wyjaśnia czym jest system Pegasus. ''Służy do hakowania smartfonów i szpiegowania użytkownika''
Mamy smutne wieści z Rumunii, gdzie zakończył życie młody bocian czarny z Nadleśnictwa Piotrków. 17 sierpnia wyleciał z Polski. Po tysiącu kilometrów wędrówki prawdopodobnie uderzył w linię wysokiego napięcia. Odnaleźliśmy jego logger GPS… - czytamy na profilu Lasów Państwowych.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Bocian czarny od tego białego?

Pierwszy z nich zakłada gniazdo zazwyczaj w głębi lasu, w zacisznym starodrzewiu z dala od ludzi. Zdobywa pokarm brodząc w płytkich śródleśnych ciekach.

W Polsce bociany można spotkać od marca do września - w tym czasie przypada ich pora lęgowa, dlatego oprócz dorosłych osobników, w gniazdach znajdują się także młode.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić