Autobusem firmy BP Tour relacji Kraków-Lublin jechało 30 osób. Ogień strawił połowę pojazdu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zobacz także:
Właściciel BP Tour Piotr Brewczak tłumaczy, że wszyscy pasażerowie bezpiecznie zdążyli opuścić pojazd oraz że był on ubezpieczony, więc za pozostawiony w środku bagaż otrzymają oni odszkodowanie.
Zobacz także:
Jak zaznaczył Brewczak, autobus miał aktualne badania techniczne.
Źródło: polsatnews.pl
Zobacz także: Zobacz: PiS i Morawiecki zohydza sędziów? "Mam o to olbrzymie pretensje"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.