Z nieoficjalnych informacji, do których dotarło radio RMF FM, wynika, że 39-letni mężczyzna zabił swoje dwie córki i żonę, a następnie popełnił samobójstwo.
Kobieta i dzieci miały poderżnięte gardła. Mężczyzna powiesił się - informuje TVP Info.
Córki były w wieku 6 i 9 lat.
Przyczyna tragedii nie jest znana.
Obecnie na miejscu tragedii pracuje prokurator. Trwają oględziny i zbieranie dowodów.
Wiadomo, że na policję zadzwonił dziadek dziewczynek, którego zaniepokoiło to, że nikt rano nie otwiera drzwi mieszkania. Wcześniej nie było żadnych niepokojących doniesień na temat tej rodziny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.