- Prace eksperckie się toczą. I tyle mogę powiedzieć - powiedział w rozmowie z portalem Onet.pl Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych i były prezes Telewizji Polskiej. Oznacza to, że projekt nowej ustawy o radiofonii i telewizji jest przygotowywany.
Zajmuje się nim nieformalny zespół działający przy PO. - Przyjdzie w końcu taki dzień, że trzeba będzie położyć ustawę na stole. I będziemy przygotowani. Ostateczne decyzje zapadną oczywiście po wyborach, ale już teraz mogę powiedzieć, że zmiany będą bardzo głębokie - mówi portalowi osoba znająca szczegóły sprawy.
Jeśli PO wygra wybory, będzie chciało zlikwidować spółki TVP i Polskiego Radia. Zastąpi je inna instytucja kulturalna, która miałaby być finansowana z budżetu państwa. Bo opłata abonamentowa za radio i telewizję też ma zniknąć.
- PiS zamienił Telewizję Polską w opłacaną z pieniędzy ludzi szczujnię. Nikt już nie będzie chciał na to płacić, nawet jeśli odpowiedzialni za ten codzienny skandal na antenie odejdą - twierdzi informator portalu.
Ale do tych zmian sama wygrana w wyborach parlamentarnych może nie wystarczyć. Do sierpnia 2020 r. prezydentem i tak będzie Andrzej Duda, który może zablokować te zmiany.
Źródło: onet.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
