oprac. Radosław Rosiejka| 

Urzędnicy Mateusza Morawieckiego zwrócili nagrody. Premier im kazał

30
Podziel się:

Z otoczenia premiera Mateusza Morawieckiego płyną sygnały, że nagrody wypłacono "przez pomyłkę". Jak zapewniała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska premie zostały zwrócone.

Decyzja dot. premii miała zostać podjęta przez pomyłkę
Decyzja dot. premii miała zostać podjęta przez pomyłkę (WP.PL, WP.PL)

Joanna Kopcińska mówiła, że decyzję o zwróceniu pieniędzy podjęła sama. Jednak według ustaleń RMF FM, kilkanaście osób zwróciło nagrody, bo premier im kazał.

Decyzja o wypłaceniu premii miała zostać podjęta przez pomyłkę. Jak podało RMF, dokumenty miał podpisać bez czytania szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, który nie skomentował sprawy.

Joanna Kopcińska wyjaśniała rano w RMF FM, że znalazła się w gronie osób z nagrodami, ale ją zwróciła. - Zrobiłam kliknij, zrób przelew - tłumaczyła. Nie zdradziła jednak, o jakiej sumie mowa.

Zobacz także: Zobacz także: "Kto nami rządzi?" "Nie wchodźmy na takie tematy". Joanna Mucha ruga dziennikarza"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić