aktualizacja 

Koszmar w USA. Nie żyje polski pracownik IT

228

Krzysztofa od weekendu szukała cała rodzina. Mężczyzna przebywał w Chicago, gdzie wybrał się wraz z kolegami na świąteczną imprezę. Skończyli w barze Howl at the Moon, gdzie po raz ostatni widziano Krzysztofa. 21-latka w środę nad ranem wyłowiono z Jeziora Michigan.

Koszmar w USA. Nie żyje polski pracownik IT
Koszmar w USA. Zwłoki polskiego biznesmena w Chicago (Rodzina Krzysztofa)

Mężczyzna znajdował się w jeziorze od strony plaży Oak Street. Nie dawał znaków życia, dlatego służby szybko przewiozły go do szpitala. Niedługo później zmarł.

Krzysztof zaginął w sobotę. Ostatni raz koledzy, z którymi się bawił, widzieli go w barze Howl at the Moon w dzielnicy River North koło godziny 21:45. Od tamtego czasu nie wrócił do hotelu i nie skontaktował się ze swoimi znajomymi.

Michał, jeden z kolegów Krzysztofa przemierzał ulice Chicago i rozwieszał ogłoszenia z informacją o zaginięciu 21-latka. On i reszta znajomych w trakcie poszukiwań sprawdzali także okoliczne szpitale. Bezskutecznie.

Niemożliwe, żeby rozpłynął się w powietrzu - mówili niedługo po zaginięciu Krzysztofa.
Skoro nie mogliśmy go znaleźć w barze, nie mogliśmy się do niego dodzwonić, to myśleliśmy, że pewnie wziął z kimś na spółkę taksówkę - mówił jeden z kolegów, Michał Osiecki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekordowy atak zimy w USA. 100 milionów ludzi dostało ostrzeżenia meteorologiczne

Krzysztof miał przy sobie dokumenty, w tym paszport. Jego hotelowy pokój był nietknięty. Rodzina 21-latka była cały czas w Polsce, dlatego jedynymi, którzy mogli pomóc na miejscu, byli koledzy z jego pracy.

21-latka wyciągnięto z wody w środę przed 2 nad ranem. Był nieprzytomny. Niedługo po przewiezieniu do Northwestern Memorial Hospital potwierdzono jego zgon.

Krzysztof pracował w dziale IT dla Knapp Incorporated, globalnej firmy technologicznej. W USA był od listopada. Do Stanów przyleciał przy okazji pracy nad projektem Joilet.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić