Najprawdopodobniej wybuchy to wynik wojny gangów. Dwoma granatami obrzucono Toyotę Camry, która stała koło stacji metra "Lisowa". Ukraińskie media informują, że w ataku rannych zostało kilka osób, jednak na razie nie ma wiadomości o ewentualnych ofiarach śmiertelnych.
Wysadzone auto miało tablice rejestracyjne z Doniecka. To teren aktualnie okupowany przez Rosję. Policja nie wyklucza, że mógł to być jeden z powodów ataku na samochód i jego pasażerów.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.