Kasia Tusk pokazała za dużo? Byli oburzeni

244

Córka byłego premiera od lat jest blogerką modową i w ten sposób zarabia na chleb. Rzecz jasna, jest aktywna również w mediach społecznościowych. Jak na prawdziwą blogerkę przystało, często pokazuje również zdjęcia swojego mieszkania. A to nie zawsze jest idealnie wysprzątane...

Kasia Tusk pokazała za dużo? Byli oburzeni
Kasia Tusk (Instagram)

Kasia Tusk jako prawdziwa blogerka często pokazuje swoje mieszkanie na instagramie. Często zbiera mnóstwo komplementów za stonowane i eleganckie wnętrza, w których króluje styl skandynawski uzupełniony o dodatki w stylu eklektycznym i boho.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Wczoraj popularna influencerka pochwaliła się na Instagramie zdjęciem, zrobionym o 5 rano. Ujęcie pokazuje piękne, długie zasłony w kolorze kości słoniowej, ogromne okno, kilka książek i zdjęcie na parapecie. Można odnieść wrażenie, że autorka chciała zwrócić uwagę na wiosenne promienie słońca, wpadające do sypialni. Uwagę przykuwa jednak... jej łóżko.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Kasia i jej mąż w tamtej chwili najprawdopodobniej dopiero wstali stąd też rozmemłana kołdra i poduszki na łóżku. Nie umknęło to czujnej uwadze internautów.

Nieład artystyczny?! Czy rozbabrane barłogi jakby to moja babcia powiedziała. Kiedyś wstyd byłoby takie łóżko pokazać, a teraz modnie - napisała w komentarzu jedna z użytkowniczek Instagrama.
Baba leń, nie ma kto jej łóżka posłać - oburza się inny komentujący.

Kasia Tusk z pewnością chciała uchwycić piękny, naturalny kadr. Jak widać wizja artystyczna blogerki nie wszystkim przypadła do gustu.

Ale jak to mówią, "o gustach się nie dyskutuje", ponieważ znaleźli się też tacy, którzy zachwycali się piękną pogodą, wczesną pobudką i artystycznym nieładem na zdjęciu.

Zobacz także: Kasia Tusk wkrótce zdradzi imię dziecka? "Donaldowi pogratulowano narodzin wnuczki”
Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić