Patryk Vega montuje właśnie film "Polityka", który ma być prawdziwą bombą przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Reżyser "Pitbulla" i "Botoksu" podobno pokaże prawdziwe oblicze ludzi władzy, co już wywołało ostrą reakcję posłanki Pawłowicz czy prezesa Kaczyńskiego. Tymczasem pojawiły się głosy, że w kolejnym filmie ma wystąpić Małgorzata Rozenek-Majdan, która dotychczas nie miała wiele wspólnego (poza małżeństwem z Jackiem Rozenkiem) z aktorstwem.
– Dotarły do mnie jakiś czas temu takie głosy i jak najbardziej jestem otwarty na współpracę z Małgosią – wyznał Vega w "Super Expressie".
Silne role kobiece to znak rozpoznawczy filmów Vegi i niewykluczone, że jedna z nich przypadnie wkrótce Małgorzacie Rozenek-Majdan. Reżyser ma o niej bardzo dobre zdanie i widzi w niej potencjał na aktorkę.
- Jestem wręcz przekonany, że prędzej czy później spotkamy się na planie – mówił Vega dziennikowi. - Na pewno musi to być rola, która zarówno dla niej, jak i dla mnie będzie wyzwaniem. Małgosię bardzo cenię i uważam, że ma kapitalną osobowość, więc nie widzę przeszkód, byśmy mogli współpracować.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.