Kiedy związek Marka Kondrata z młodszą o 38 lat Antoniną Turnau wyszedł na jaw, para nie schodziła z pierwszy stron gazet. Plotki podsycał fakt, że aktor znał swoją wybrankę od dziecka, ponieważ przyjaźnił się z jej ojcem, Grzegorzem Turnauem. Spekulacje na temat ich relacji nie zaszkodziły im.
Para pobrała się w Krakowie, a na uroczytości pojawili się tylko najbliżsi. Szybko okazało się, że Antonina jest w ciąży, a małżeństwo zdecydowało się na przeprowadzkę do Francji. Ostatnio jednak pojawili się w Krakowie. Skłoniły ich do tego nie tylko zbliżające się święta, ale także pogrzeb w rodzinie Turnau.
Zmarł dziadek wybranki Kondrata, Franciszek Barfuss. Po uroczystości pogrzebowej rodzina spotkała się w winiarni aktora. Pomimo, że okoliczności były smutne, to wszystkim poprawiała humor 9-miesięczna Helenka.
"Super Express" opublikował zdjęcia, na których to dziewczynka jest w centrum uwagi gości. Do tej pory o życiu prywatnym Kondrata i Turnau nie wiedzieliśmy wiele. Ostatnio jednak Grzegorz Turnau uchylił rąbka tajemnicy.
- Opowiadam jej o tym, co czytałem, czego słuchałem. Patrzę na nią, ona patrzy na mnie. Nie pozwala mi grać na pianinie, woli sama. Traktuję ją poważnie, bo sam byłem poważnie traktowany jako dziecko. Teatr dla dzieci – nawet ten domowy – to sprawa serio - powiedział muzyk w "Urodzie Życia".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
