Artur Żmijewski już od 11 lat wciela się w tytułowego "Ojca Mateusza". Teraz fani mogą przeżyć szok. Kiedy wkrótce włączą serial, na ekranie zobaczą Mikołaja Roznerskiego. Aktor niedawno opublikował zdjęcie w sutannie i już wiadomo, że zagości w Sandomierzu.
Jak podaje "Super Express", w kolejnym sezonie ksiądz Żmigrodzki (Artur Żmijewski) wyjedzie do Krakowa na rekolekcje. Nie będzie go przez dłuższy czas w Sandomierzu i zacznie szukać zastępcy.
Do tego zadania zostanie wytypowany Walery Opłatek, w którego właśnie wcieli się Mikołaj Roznerski. Zamieszka on na plebanii i ponoć szybko zyska przychylność Natalii (Kinga Preis) i Lucyny (Aleksandra Górska).
Jak podaje tabloid, wkrótce wyjdzie na jaw, że ks. Żmigrodzki zniknął bez śladu. Wtedy w Sandomierzu pojawi się jego sobowtór, który zacznie wyłudzać pieniądze od wiernych.
Natalia zacznie panikować, że Mateusz został zamordowany. Produkcja na razie nie zabiera głosów ws. losów bohaterów.
Jesteście zadowoleni z takiej zmiany?