Niecodzienny widok w jednym z polskich sklepów Tesco. Na półki trafiło mleko Łaciate z chińską etykietą. Klienci zaczęli snuć domysły, że mleko nie mogło trafić do Chin przez koronawirusa, więc trafiło do polskich marketów. Sieć tłumaczy się z pomyłki i wskazuje winnego.<br />