Tak dużego, formalnie zgłoszonego znaleziska, nie było w Polsce od co najmniej 100 lat. Średniowieczny skarb odnalazł Kajtuś, pies-archeolog. Stało się to w trakcie codziennego spaceru ze swoim właścicielem.
Niecodziennego odkrycia dokonali archeolodzy na Malcie. Pod kościołem z XVII w. znaleźli tajemnicze pomieszczenie. Już wiadomo, czym może ono być.
Zrekonstruowano twarz średniowiecznego mężczyzny, którego szczątki znaleziono 4 lata temu. Jego szkielet ma ponad 600 lat. Naukowcy nie tylko odtworzyli jego twarz, ale ustalili również, że cierpiał na niezwykle bolesne choroby.
Naukowcy zbadali szkielet młodego mężczyzny żyjącego w średniowiecznym Mediolanie. Jego obrażenia wskazywały, że zginął w wyniku długotrwałych tortur i łamania kołem. <br /> <br />
Podczas prac w miejscowości Vareilles we Francji robotnik dokonał niezwykłego odkrycia. Mężczyzna wykopał 14 tys. średniowiecznych monet z okresu od X do XIII wieku.<br /> <br />
Epoka zacofania i stagnacji? Nic z tych rzeczy. W rzekomych „ciemnych wiekach” dokonano setek przełomowych odkryć. Niektóre z tych innowacji na zawsze zmieniły dzieje świata.
Prezentujemy fragment książki "Życie średniowiecznej kobiety". To kolejna pozycja wybitnych badaczy, których pozycje inspirowały Georga R.R. Martina przy tworzeniu "Pieśni lodu i ognia". Jest to lektura obowiązkowa dla jego fanów oraz miłośników historii średniowiecza.
Fragmenty ciał tysięcy skazańców stale ozdabiały bramy, mosty i mury europejskich miast. Ale wystawienie na widok publiczny efektów spotkania z katem było zaledwie końcowym akordem spektaklu sprawiedliwości. Jak wyglądały ostatnie godziny poddanego męczarniom zdrajcy?
Mężczyzna, który zginął w wyniku zbiorowego morderstwa i samobójstwa w Pasawie (niem. Passau), był najprawdopodobniej liderem sekty zafascynowanej średniowieczem. 53-letni Torsten W. miał traktować kobiety jak niewolnice seksualne.
Mężczyzna znalazł średniowieczny miecz podczas pracy na budowie. Zabrał go do domu i próbował wyprostować, co skończyło się złamaniem zabytkowego przedmiotu.
Nie ma chyba drugiego średniowiecznego obyczaju, który zyskałby sobie tak wielką niesławę. O prawie pierwszej nocy, ius primae noctis, słyszał każdy. Ale czy ten barbarzyński przepis naprawdę kiedyś obowiązywał?