13 ukraińskich pograniczników miało zginąć w wyniku ataku rosyjskiego okrętu na ukraińską Wyspę Węży w Morzu Czarnym. Straż Graniczna Ukrainy donosi jednak, że jest szansa, iż obrońcy wyspy mogą żyć, ale mogli trafić do niewoli w okupowanym Sewastopolu.
Brytyjskie Ministerstwo Obrony przygotowuje się na możliwą inwazję Rosji na Ukrainę. Tamtejsze służby tworzą plan ewakuacji swoich obywateli z tego kraju. Jak informuje "Daily Mirror", resort zaplanował loty dla 1 tys. obywateli Wysp. Brytyjczyków ratować mają żołnierze. Wcześniej o ewakuacji mówili Amerykanie.
Aż -20,9 stopni Celsjusza odnotowano w poniedziałkową noc w rosyjskim Petersburgu. Poprzednią tak zimną noc odnotowano aż 128 lat temu, 5 grudnia 1893 roku. Miasto jest zasypane śniegiem i cały czas utrzymują się mrozy.
Rośnie napięcie za wschodnią granicą. Ukraińcy są zaniepokojeni możliwym atakiem ze strony Rosji, a wesprzeć ją w tym może Białoruś. Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny grozi Ukraińcom, mówiąc o "rozwiązaniach". Dodał, że w ciągu najbliższego miesiąca "wiele się zmieni".
10-latek na początku się cieszył. Później, gdy wyznała mu, że ktoś inny jest ojcem, nie zraził się. Po miesiącu jednak znudziła się dzieckiem. Teraz Daria znów ma motylki w brzuchu.
Nowy rosyjski system rakiet hipersonicznych Avangard wszedł do służby. Pociski mają zasięg międzykontynentalny i poruszają się z naddźwiękową prędkością. Doniesienia o nowej broni potwierdził minister obrony narodowej Rosji Siergiej Szojgu.