bonaczowa

443
12.01.2019 14:03

Dzik jest dziki, a mieszkańcy wściekli. Ostatnie polowanie w Lesie Bronaczowa

Jedni chcą wyrżnąć dziki co do kopytka, inni nie palą się już do tego tak bardzo. Zaskakujące? Tak, bo krwawą jatkę świniowatym chcieliby urządzić zwykli ludzie, a nie myśliwi. Pojechaliśmy do małopolskiej wsi, żeby sprawdzić jak na temat zbiorowych polowań patrzą ci, którzy na co dzień z dzikami się stykają, a nie tylko lajkują zdjęcia warchlaczków na facebooku i oburzają się w internecie.

Zobacz także:
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić