Nie wiadomo, co dzieje się z liderem antykremlowskiej opozycji. Aleksiej Nawalny przebywa w łagrze i nie podłączono go za pośrednictwem wideo na rozprawę. Od sześciu dni współpracownicy Nawalnego nie mogą się z nim skontaktować. 47-latek przebywa w areszcie od 2021 roku.
Ukraińska Służba Bezpieczeństwa potwierdziła zlikwidowanie Illi Kywy, byłego deputowanego do Rady Najwyższej Ukrainy. Polityk był podejrzany o zdradę stanu. W przeszłości był członkiem prorosyjskiej partii. Illia Kywa został zabity w jednej z miejscowości pod Moskwą. W sieci publikowane są makabryczne nagrania i zdjęcia, które mają pokazywać ciało deputowanego.
Choć światem wstrząsają konflikty, a stojący na czele mocarstw przywódcy Chin, Korei Północnej i Rosji mają sprzeczne interesy, okazuje się, że są zgodni co do jednego: chcą by kobiety w ich krajach "wróciły do korzeni" i rodziły coraz więcej dzieci. Wydano specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Rosyjski Korpus Ochotniczy to jednostka składająca się z Rosjan, którzy w trwającym konflikcie wybrali stronę ukraińską. Jest wśród nich Michaił Pawłow. Mężczyzna opowiedział w jednej z rozmów, jaką propozycję dostał od wagnerowców, kiedy jeszcze znajdował się w kolonii karnej.
Według "BBC", Rosja próbuje werbować zagranicznych migrantów, zatrzymanych podczas niedawnej akcji na granicy z Finlandią, do swojej wojny w Ukrainie. Na początku grudnia Władimir Putin podpisał dekret przewidujący zwiększenie liczebności armii o 170 tysięcy żołnierzy. Po zmianach armia tego kraju powinna liczyć łącznie 2 miliony osób.
W Rosji nie dzieje się dobrze. Ludzie stoją w długich kolejkach po jajka i robią ich duże zapasy. W ciągu ostatniego tygodnia ceny pobiły rekord inflacji. Sytuacja w najbliższych miesiącach wcale nie będzie łatwiejsza. Od momentu wybuchu wojny przez Władimira Putina, życie w Rosji staje się coraz trudniejsze.
Władimir Putin bije kolejne niechlubne rekordy. Wszystko wskazuje na to, że w niektórych statystykach prześcignie nawet Józefa Stalina. Jak pokazują statystyki, dyktator z Kremla jest na najlepszej drodze do przejęcia schedy najdłużej rządzącego współcześnie władcy w Rosji.
MKOL oburzył świat, dopuszczając rosyjskich sportowców do rywalizacji olimpijskiej. Swoją dezaprobatę wobec skandalicznej decyzji pokazał m.in. czeski magazyn Reflex. Dziennikarze zaprojektowali skąpane we krwi stroje, przeznaczone dla Rosjan.
Wiaczesław Zarucki opublikował nagranie z sondy ulicznej, jaką jego znajomy przeprowadził na ulicach Krakowa. Pytał ich o Rosję i Rosjan. Niektóre odpowiedzi zaskakują.
Od kilku dni na ulicach Moskwy pojawiają się billboardy z kodami QR. Po ich zeskanowaniu można uzyskać informacje m.in. o działaniach Władimira Putina i wojnie w Ukrainie. Władze miasta starają się walczyć z kampanią, którą przygotowali ludzie Nawalnego.
Rosyjscy propagandyści z radością przyjęli decyzję amerykańskiego Senatu, który zablokował ustawę o pomocy militarnej i finansowej dla Ukrainy. "Dobra robota, republikanie!" - cieszą się goście państwowej telewizji i nazywają Kijów "świnią, która zżera amerykański budżet obronny". W Moskwie nikt nie ukrywa, że liczy na triumf republikanów w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Takiej kontrkandydatki w wyborach prezydenckich Władimir Putin - być może - się nie spodziewał. Do wyścigu o prezydenturę w Rosji zgłosiła się dziennikarka Jekaterina Duncowa, która szybko znalazła się na celowniku władz. Zablokowano jej konta bankowe, a prokuratura wezwała ją na przesłuchanie. Walka o władzę rozegra się w połowie marca.
Który europejski kraj jest ulubionym celem rosyjskiej propagandy? Cóż, wcale to nie walcząca z agresją Ukraina czy wierna jej Polska, nie są to też kraje bałtyckie, ani Finlandia, która zagrała Władimirowi Putinowi na nosie. Moskwa odpuściła też Niemcom i Francuzom, a jej celem stał się kraj, którego nikt się chyba nie spodziewał. To zakrawa po prostu na kpinę i mówi wiele o Rosji.
Rosyjski żołnierz gdzieś na froncie zauważył nad sobą ukraińskiego drona. Jednego z tych, które zrzucają na głowy okupantów granaty i odlatują w siną dal. Żołdak Władimira Putina wiedział doskonale, co wkrótce go czeka, więc zaczął panikować. Nie uwierzycie, co zrobił i jak zareagował. A mógł przecież zostać w domu...
Wiaczesław Wołodin, czyli przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej zaapelował, aby uczennice uczyły się gotować barszcz, a chłopcy "trzymania młotka". Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin tłumaczył, aby kobiety, wzorem ich babć, rodziły po minimum ośmioro dzieci.
Rosyjska armia to niezwykła zbieranina żołnierzy, ochotników oraz kryminalistów, którzy w zamian za służbę dla kraju mogli wyjść z więzień i ruszyć na front. Jak szacują niezależne media w Moskwie, władze uwolniły od 100 do nawet 120 tysięcy osadzonych, a większość z nich ginie każdego dnia. Dla armii są tylko liczbami i mięsem armatnim.
Jak informuje Reuters, kraje Unii Europejskiej złożyły zamówienia na zaledwie 60 000 pocisków artyleryjskich obiecanych Ukrainie. Gdy Zachód obiecywał władzom w Kijowie milion sztuk amunicji, dostarczono jej raptem 480 tysięcy, czyli mniej niż połowę.
"Specjalna operacja wojskowa" nie u wszystkich w Rosji budzi pozytywne skojarzenia. A gdy ktoś ma zdanie odmienne od władz, jest straszony służbą w armii i wyjazdem do Ukrainy, gdzie można zginąć w każdej chwili. Taki los spotkał studenta, który zadał niewygodne pytanie wicegubernatorowi obwodu omskiego.