"Druga armia świata" znów daje znać o swojej "potędze". Tym razem pomysłowość rosyjskich "inżynierów" objawiła się przy produkcji dronów bojowych. Stworzyli "przewodową" wersję, czyli przyczepili po prostu szpulę z dziesięcioma kilometrami światłowodu. Przewodowy dron to absolutny hit.
Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały materiał wideo ze skutecznym atakiem na rosyjskiego oficera. Kapitan Specnazu Aleksiej Iwanow został wyeliminowany granatem zrzuconym z bojowego drona. Żołdak Władimira Putina widział, że zbliża się zagrożenie, próbował nawet udawał martwego. Ale operator nie dał się nabrać.
Siedmiu mieszkańców Indii miało zostać siłą wcielonych do rosyjskiej armii. Mężczyźni podstępnie wysłani na front w Ukrainie nagrali filmik, który wrzucili do internetu. Apelują o pomoc i chcą wrócić do domów. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Spraw Zagranicznych Indii, które domaga się uwolnienia swoich obywateli.
Przetrwał rzeź w Awdijiwce jako jedyny ze swojej drużyny. 26-letni rosyjski żołnierz, który na froncie stracił kawałek prawej nogi, został okradziony w moskiewskim szpitalu.
Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się kolejnym udanym atakiem drona bojowego. Tym razem jeden bezzałogowiec wyeliminował transporter opancerzony, na którym bez żadnej osłony jechało aż jedenastu rosyjskich żołnierzy. Jak można wnioskować po nagraniu, wszyscy żołdacy Władimira Putina zginęli.
A miało być tak pięknie, prawda? Nowinki technologiczne, niesamowite osiągi i kolejne wzmocnienie na froncie. Tak zapowiadano ten "cudowny czołg" Rosjan. Wyszło jednak jak zwykle. Rosyjski czołg T-14 Armata nie trafi na front i nie rzuci wyzwania maszynom zachodnim - potwierdza Siergiej Czermiezow. Dlaczego? Cóż, jest zbyt drogi w eksploatacji.
Ukraińska armia sieje spustoszenie w szeregach wroga za pomocą bojowych dronów. Kolejny film z precyzyjnym uderzeniem bezzałogowca pojawił się właśnie w sieci. Rosjanin nie uciekał, czuł się chyba bezkarny. Zaskakujące dla obserwatorów jest jedno. To, gdzie rosyjski żołdak przyczepił sobie apteczkę.
Jeden z większych sporów w amerykańskiej polityce dotyczy kwestii nakładów, jakie Stany przeznaczają na pomoc Ukrainie. Co o tym sądzą obywatele? Okazuje się, że tak samo jak politycy są mocno podzieleni.
W porannym programie Bogdana Rymanowskiego "Gość Radia ZET", były premier w mocnych słowach podsumował ostatnią głośną wypowiedź Szymona Hołowni o Putinie. Leszek Miller nie kryje rozczarowania postawą Marszałka Sejmu.
W ubiegłym tygodniu do sieci trafił filmik pokazujący pierwsze poważne uderzenie w Abramsa, czołg amerykańskiej produkcji. Rosyjska propaganda uważa to za wielki sukces - zapowiedziano wysokie nagrody dla żołnierzy.
29 lutego Władimir Putin wygłosił orędzie do Zgromadzenia Narodowego. Prezydent Rosji chwalił wysiłki swojej armii na froncie ukraińskim oraz przestrzegł Zachód. Zapowiedział również utworzenie przeciwwagi dla NATO.
Media społecznościowe obiegło nagranie z ukraińskiego drona, na którym widoczne ma być UFO. Czy jednak rzeczywiście są przesłanki, by sądzić, że obiekt z nagrania to dzieło kosmitów?
Kontrowersyjny amerykański publicysta, zauważa interes Ukrainy i Stanów Zjednoczonych w śmierci czołowego rosyjskiego opozycjonisty.
Brytyjski admirał Tony Radakin uspokaja opinie publiczną w sprawie ostatnich doniesień, które mówią o ataku Rosji na państwa członkowskie NATO. - Największym powodem, dla którego Putin nie chce konfliktu z NATO jest to, że Rosja przegrałaby - uważa dowódca sił zbrojnych Wielkiej Brytanii.
Szef polskiego rządu Donald Tusk pojawił się na wspólnej konferencji z premierem Czech Petrem Fialą. Przy tej okazji zadeklarował, że "Polska nie przewiduje wysłania swoich oddziałów na teren Ukrainy".
"Tygodnik Podhalański" wyszedł z bardzo ciekawą inicjatywą skierowaną do licznie przybywających turystów z Węgier. Specjalne broszurki w języku węgierskim, są dystrybuowane w hotelach, pensjonatach i restauracjach - zawierają list do Viktora Orbana.
Radosław Sikorski w ostatnich dniach nie schodzi z głównych stron światowych portali informacyjnych. Minister Spraw Zagranicznych udzielił w Waszyngtonie wywiadu dla polskich mediów. W rozmowie z dziennikarzami skomentował wypowiedź rosyjskiego ambasadora.
Dwóch obywateli Ukrainy przekroczyło zieloną granicę na rowerach. Celem ich podróży były Niemcy, a potem Stany Zjednoczone. Ich plany pokrzyżowali jednak polscy pogranicznicy, którzy od początku śledzili każdy ich ruch. Ukraińcy zostali zawróceni do ojczyzny.