Rosyjska artyleria celowo zniszczyła bloki mieszkalne w Charkowie. Tak twierdzi wzięty do niewoli Rosjanin, który ujawnił też dane żołnierzy odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w tym rejonie.
Rosja częściowo wycofuje swoje siły z obwodu charkowskiego, ale nadal próbuje zastraszyć ukraińskich żołnierzy. W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać jak Rosjanie zakłócają częstotliwości radiowe specjalnym komunikatem. Wymagają od ukraińskich żołnierzy, aby się poddali.
Jedna z rosyjskich rakiet uderzyła w plac zabaw w Charkowie. W sieci pojawił się film z kamery monitoringu. Na nagraniu dokładnie widać moment wybuchu. Wstrząsający materiał załączamy poniżej.
Rosyjscy żołnierze kradną wszystko, co wpadnie im w ręce. W sieci pojawił się na to kolejny dowód. W Bałakliji w obwodzie charkowskim dwaj rosyjscy wojskowi weszli na prywatną posesję i ukradli między innymi... dziecięcy plecak i garnek.
Wojna w Ukrainie trwa już od przeszło dwóch miesięcy. W obwodzie charkowskim żołnierze oddziałów szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy odnieśli niemały sukces. Zniszczyli kolejny rosyjski śmigłowiec Ka-52.
- Ukraińscy obrońcy tak skutecznie niszczą wroga w obwodzie charkowskim, że najeźdźcy boją się ich atakować - stwierdziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy na podstawie przechwyconej rozmowy rosyjskiego żołnierza z matką. Rosjanin wyznał, że nie chce już być "mięsem armatnim" i rezygnuje z dalszej walki.
49-letni Andrzej Gnutow walczy w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Jest obywatelem Rosji i przez większość życia mieszkał w tym kraju. W mocnych słowach odniósł się do tego co się dzieje w jego ojczyźnie. - Nienawidzę Putina, chcę, aby Rosja uwolniła się od tego reżimu — mówi ukraińskiemu portalowi 057.ua.
W Charkowie doszło do kolejnego ataku rakietowego podczas, którego zginęli cywile. Wśród nich był Wiktor Gubariew. 79-latek wyszedł tylko na chwilę, żeby kupić bochenek chleba. Już nigdy nie wrócił.
Blisko magazynu poczty ukraińskiej uderzyła rakieta. Rosjanie zaatakowali miejsce, celując ostatecznie w jedną z furgonetek. Doszło do potężnej eksplozji.
Media społecznościowe obiegło poruszające wideo z Charkowa. Widać na nim piękną postawę medyka, który nie zostawił rannej kobiety pomimo ostrzału rosyjskich wojsk.
W sobotę charytatywną jadłodajnię w Charkowie prowadzoną przez słynnego szefa kuchni Jose Andresa zniszczył rosyjski atak rakietowy. Kilku wolontariuszy trafiło do szpitala, reszta wzięła się do pracy. W tej chwili budują kuchnię w innym miejscu w Charkowie.
Przerażające wideo z Charkowa obiegło sieć. Ukrainka wracała z zakupami, gdy nagle obok niej spadł pocisk rakietowy. I choć nie wiadomo, czy kobiecie nic się nie stało, pod koniec widzimy, jak wstaje o własnych siłach.
Choć Charków jest ostrzeliwany niemal dzień i noc, mieszkańcy oblężonego miasta się nie poddają. Ukraińska dziennikarka udostępniła na Twitterze niesamowite zdjęcie, ukazujące siłę i niezwyciężonego ducha Ukraińców. Na zdjęciu widać starszą kobietę, która własnymi rękami sprząta pozostałości po rosyjskich pociskach w charkowskim parku. Dzień wcześniej doszło tam do krwawego ataku.
Rosyjskie wojska wykorzystują nieletnich do szpiegowania ukraińskiego wojska - podaje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Dzieje się tak szczególnie w Ługańsku i Charkowie.
Trwa ewakuacja regionalnego parku krajobrazowego "Feldman Ecopark" w obwodzie charkowskim w Ukrainie. Niewiarygodne, jak w obliczu wojny transportowane są zwierzęta. Te nagrania po prostu trzeba zobaczyć.
Kyryło Osypenko, student Instytutu Politechnicznego w Charkowie, zginął w wyniku ataku na Obwodową Administrację Państwową w Charkowie. Młody człowiek nie ewakuował się wraz z innymi uczniami, lecz pozostał, aby wspierać obronę terytorialną.
Mieszkaniec Charkowa nagrał wiadomość dla mieszkającego w Rosji brata, który nie dowierza w to, co dzieje się w jego ojczyźnie. Na nagraniu mężczyzna stoi przed zniszczoną przez rosyjskie ostrzały szkołą swojej córki. "Tak oto "wyzwoliliście" twoją bratanicę, ma się rozumieć, nazistkę" - mówi na wideo.
W mediach społecznościowych pojawiło się poruszające nagranie z Charkowa. Widać na nim mieszkańców zniszczonego ukraińskiego miasta, którzy przystąpili do sprzątania ulic oraz budynków po bombardowaniach.